?Potężny huk wyrwał mnie z legowiska. Zerwałem się na równe nogi. Żarówka zamrugała. Nim doskoczyłem do okna, gruchnęły dwa krótkie wybuchy. Jeszcze nie przebrzmiało echo, zawtórował grad wystrzałów broni maszynowej. Rozpoznałem tak charakterystyczny stukot Stenów. O jakże...